Artykuł pt. „Men Are Victims Too: Recognizing and Dealing With Abuse” psychoterapeuty Jordan'a Kozey'a opublikowany 22.03.2015 na portalu „:Good Men Project” w moim przekładzie.
a pod nim:
„Jak rozpoznać przemoc domową wobec mężczyzn” – artykuł z wiodącej kliniki amerykańskiej – Mayo Clinic;
(warto także popatrzec na kwestię obwiniania w kontekście nadużycia link tutaj)
Wielu
mężczyzn, jak na przykład ja sam, nie zdaje sobie sprawy z tego,
że są lub byli obiektem nadużycia. Wielu
mężczyzn pamięta tylko niektóre wspomnienia.
Pamiętają dobre momenty, bliskość w łóżku i chwile, gdy ich
partner/ka powiedziała, że świetnie potrafią naprawiać klamki.
Mężczyźni potrafią być wspaniałymi chłopcami do bicia. Ich
największa siła przejawia się w wytrwałości w sytuacji konfliktu
i przemocy.
Kiedy
są dziećmi i gdy dojrzewają uczą się zmuszać ciała do wysiłku
większego niż ich możliwości po to, by zdobyć gola dla drużyny
lub, jak to mężczyźni, przez długie godziny zmuszają się do
ciężkiej pracy przy biurku nawet wówczas, gdy ich dusza woła o
wytchnienie. Tolerancja i przyzwyczajenie zyskują władzę nad
szacunkiem do samego siebie. Przypominanie sobie i odczuwanie jest
dla nich niczym obce wyznanie wiary.
Najbardziej
podatnymi na nadużycie są tacy mężczyźni, którzy dorastali
myśląc że, aby być kochanym, trzeba zadowalać innych, którzy
mieli rodziców z problemem alkoholowym lub uzależnieniem, albo
tacy, którzy z chwilą, gdy zostali opuszczeni przez rodzica czy
opiekuna uznali, że to była ich wina. Stają się ludźmi
umilającymi innym życie, słodziakami wyczulonymi na najmniejszy
objaw dezaprobaty. Ta, najgłębsza z ran staje się żyznym polem
dla osobowości narcystycznych lub borderline (osobowości
pograniczne), które wkradają się, chętnie wykorzystują tę ranę
dla swoich celów.
Aby
wspiąć się do góry i zwrócić na siebie uwagę, "wykwalifikowane
ofiary" potrzebują kogoś - np. chłopca do bicia. Chłopiec
do bicia będzie to tolerował, gdyż dzięki takiej sytuacji
zyskuje płytką akceptację oraz dostaje własną wersję fałszywej
miłości. Większość
mężczyzn ma ogromne trudności z przypomnieniem sobie sytuacji, gdy
byli okropnie traktowani. Oni po prostu nie myślą o strasznym
postępowaniu, ale o tym, jak coś naprawić lub, jak uciec.
Osobowości
narcystyczne oraz borderline lub - jak je nazywam - wykwalifikowane
ofiary, to osoby, które zostały zranione w taki sam sposób
jak "słodziaki", być może w jeszcze poważniejszym
(w sensie nadużycia) stopniu, ale które poradziły sobie i
ukształtowały się w inny sposób. To mogą być zarówno
mężczyźni jak i kobiety. Są przeciwieństwem "słodziaków".
Nigdy nie stać je/ich na przeprosiny, są super-krytyczne w
stosunku do innych ludzi oraz zostały wirtuozami manipulacji.
"Wykwalifikowane
ofiary" są najbardziej skłonne do nadużyć. Oto niektóre ze
sposobów nadużywania, jakich doświadczyłem oraz poznałem z
relacji innych mężczyzn.
„Wykwalifikowane
ofiary” (skilled victim) będą:
- Uwodzić spełniając w pełni jego potrzeby seksualne, aż do chwili, gdy on nie zaangażuje się w pełni; następnie seks będzie dawkowany, z przerwami, bez reguł, aby osiągnąć to, czego od niego chcą. Mężczyzna będzie zawsze przepraszać, sądząc, że uczynił coś niewłaściwego przez co te dobrodziejstwa zostały mu odebrane. To jest nadużycie. Wynoś się stamtąd.
- Natychmiastowo zapadać na różne choroby tuż przed tym, jak ich mężczyzna ma wyjechać, aby zyskać trochę przestrzeni, spędzić czas z przyjaciółmi, udać się na samotną wyprawę albo na służbowy wyjazd. Super ofiary będą go potem obwiniać i zawstydzać za to, że pozostawił je w chorobie i cierpieniu.
- Nadużywać werbalnie, kastrować słowami podważając jego męskość i troskę o samego siebie. Wykwalifikowane ofiary nienawidzą jak ludzie troszczą się o siebie, ponieważ same nie są do tego zdolne i najprawdopodobniej były karane za coś podobnego. Wykwalifikowana ofiara jest niezdolna do kompromisu, wrażliwości lub autentyczności. Albo zrobisz to, czego ona chce, albo zrobi wszystko, co w jej mocy by przypiąć ci etykietkę oprawcy.
- Już po kilku tygodniach stają się ekspertkami w mówieniu dokładnie tego, co mężczyzna chciałby usłyszeć Będą go wywyższać, a on poczuje się cesarzem we własnej skórze. Ale z chwilą, gdy wykwalifikowana ofiara już się zadomowi, wszystkie jego atuty, jakby pod wpływem wolno działającej trucizny zostają poddane próbom i neutralizacji, zwłaszcza, gdy nie współgrają z koniecznością ukojenia samych siebie i/lub zyskania pełni uwagi przez wykwalifikowane ofiary.
- Będą bez końca mówić o wspólnym życiu aż do śmierci, o tym, jak chciałyby się wspólnie zestarzeć, ale już chwilę później wbiją w ciebie kły, za to, że włożyłeś rzeczy do niewłaściwej szuflady. Mężczyzna będzie rozdzierany pomiędzy idealizacją a degradacją. To jest nadużycie. Daj modliszkom coś innego do jedzenia.
- Opróżnią konto mężczyzny głosząc miłosne zapewnienia, po czym oskarżą o zbyt niskie dochody. Jeśli sprawy nie będą szły po ich myśli lub, gdy spotkają się z konfrontacją zaciekle zaatakują osłabionego i zmęczonego mężczyznę (który spracował się, by dostarczyć środków do życia), po czym obwinią go o brak energii.
- Zaczną kłótnie z członkami rodziny mężczyzny, jego przyjaciółmi i innymi mężczyznami, a jeśli on nie weźmie ich strony, będą go kamieniować a jego lojalność zostanie zakwestionowana. Czasami będą prowokować innego mężczyznę aż do granic rękoczynu domagając się zarazem obrony ich honoru. To jest nadużycie. Opuść to miejsce.
- Będą inicjować cykl nadużycia w nocy nie dając mu zasnąć lub będą doprowadzać go do orgazmów aby poczuł się osłabiony i zdezorientowany. Jeśli on przyzna się, że lubi orgazmy, to stwierdzą, że to patologia. Kontrola snu i seksu to powszechna taktyka nadużycia. Wykwalifikowane ofiary osłabiają zdolność mężczyzny do bycia obecnym, do trafnego osądu i sprzeciwiają się wszystkiemu, co nie wiąże się z planami ofiar
- Kiedy w końcu mężczyzna stanie w swojej obronie i odmówi dalszego poddawania się karom, wykwalifikowana ofiara może być na tyle zdesperowana, że zaatakuje mężczyznę, po czym rozgłosi wszem i wobec, że została nadużyta. Mogą odbierać dzieci i wykorzystywać to domniemane „nadużycie” jako argument, by nie dopuszczać do kontaktów dzieci z ojcem, po czym zwracają się do następnych „celów” (często są nimi dzieci).Ta lista w żadnej mierze nie jest wyczerpana.
◊♦◊
Będąc
nadużywanym mężczyzną skarżyłem się i przepraszałem. Im
bardziej ujawniałem ich zachowanie tym sytuacja stawała się
gorsza. W końcu, z chwilą gdy opuściłem błędny taniec ofiary i
oprawcy, odkryłem takie oto skarby:
Jako
osoba nadużyta mówię ci, żebyś jeszcze bardziej podążał swoją
ścieżką, realizował własne pasję oraz wziął odpowiedzialność
za swe talenty. Aby poczuć się kochaną, wykwalifikowana ofiara
zrobi wszystko aby zniszczyć twoje zdolności i pasje.
Nie
poddawaj się
Zdrowa osoba będzie szanować twoje granice, poczuje się z nimi bezpieczniej i w ich obrębie będzie mogła uzdrowić swoje wnętrze.
Wykwalifikowana ofiara jest w istocie zewnętrzną reprezentacją szkód jakie wyrządzasz sam sobie przepraszając za rzeczy, za które nie powinieneś przepraszać, bujając się pomiędzy wszystkimi wymuszonymi "Tak" i "Nie" oraz niwecząc własne marzenia by sprawić jej satysfakcję. Obudź się. Powinieneś przepraszać wyłącznie za to, że nie jesteś sobą. Znajdź drogę do bycia Sobą.
Dowiedz
się czegoś o wtórnych korzyściach.
Te
korzyści sprawiają, że spotykasz właśnie takie partnerki.
Uzyskujesz korzyść z tego, że nie jesteś sam dla siebie bohaterem
– podejmujesz ogromną odpowiedzialność. Odłącz się od
kroplówki, wyjdź z łóżka i powstań. Jeśli nadal będą chciały podciąć ci skrzydła, opuść je.
- Mężczyźni, którzy działają z poziomu serca, udaremniają wszelkie nadużycia. Bez najmniejszych wątpliwości uwierz w to, że co jest dobre dla ciebie jest dobre dla naszej planety. Jest seksowne.
- Wykwalifikowane ofiary nie wiedzą kim są. Ich oskarżenia i obelgi mówią w istocie o tym, jak się czują same ze sobą a ich samoocena to w rzeczywistości pozytywne cechy zapożyczone od Ciebie.
- Opuszczenie związku tego typu wymaga przeżycia żałoby. Naucz się płakać, dołącz do męskiej grupy i zacznij robić to, czego zawsze pragnąłeś – dla samego siebie.
- Sytuacja nadużycia nie jest powodem do tego by pozostawać w sytuacji ofiary i narzekania. Jeśli będziesz w tym tkwić nadal, sam staniesz się wykwalifikowaną ofiarą! Proszę nie rób tego.
- Jeśli twoje dzieci były świadkami nadużycia, to opuszczenie takiej sytuacji i stanięcie za sobą stanie się dla nich inspiracją do tego, by również powstały. Nigdy nie należy oczekiwać, że wykwalifikowana ofiara się zmieni, tym niemniej, jako faktyczna ofiara powinieneś oczekiwać zmian w sobie. Na pewnym poziomie nadużycie potrafi obudzić cię do działania wypełnionego duchową motywacją.
- Jeśli ty (lub inny mężczyzna) borykasz się z podobnymi problemami, proszę skontaktuj się ze mną ...
(źródło: http://goodmenproject.com/featured-content/men-are-victims-too-recognizing-and-dealing-with-abuse-wcz/)
O szkodliwych i mierzalnych efektach pozostawania w sytuacji długotrwałej przemocy ze strony "skilled victim" (wykwalifikowanej ofiary) na układ nerwowy zobacz:
https://thepowerofsilence.co/narcissistic-abuse-can-lead-to-brain-damage-neuroscientists-warn/
O szkodliwych i mierzalnych efektach pozostawania w sytuacji długotrwałej przemocy ze strony "skilled victim" (wykwalifikowanej ofiary) na układ nerwowy zobacz:
https://thepowerofsilence.co/narcissistic-abuse-can-lead-to-brain-damage-neuroscientists-warn/
„Jak rozpoznać przemoc domową wobec mężczyzn” – artykuł z wiodącej kliniki amerykańskiej – Mayo Clinic;
Przemoc wobec mężczyzn może przybierać wiele form włącznie z przemocą emocjonalną, seksualną, rękoczynami oraz groźbami związanymi z przemocą. Może się wydarzyć w związku heteroseksualnym oraz w związku osób tej samej płci.
Zdiagnozowanie
przemocy wobec mężczyzn może nie być łatwe. Na początku związku
partnerka może wydawać się oddana, hojna i troskliwa, co jednak z
czasem okazuje się być kontrolujące i zagrażające. Początkowo
nadużycie może pojawiać się w formie pojedynczych incydentów,
Twoja partnerka może przepraszać i przyrzekać, że to się nigdy
nie powtórzy.
Przemoc
domowa może ujawniać się także wówczas, gdy twoja partnerka:
- Wyzywa cię lub poniża
- Ogranicza ci możliwość pracy lub nauki
- Uniemożliwia ci widywanie się z członkami rodziny lub z przyjaciółmi
- Stara się kontrolować na co wydajesz pieniądze, dokąd chodzisz i w co się ubierasz
- Jest zazdrosna lub zaborcza albo ciągle oskarża cię o nielojalność (i/lub niewierność)
- Wpada w gniew po alkoholu
- Grozi ci przemocą lub bronią
- Uderza, kopie, popycha, dusi albo w inny sposób rani ciebie twoje dzieci i zwierzęta.
- Zmusza cię do seksu lub do angażowania się w czynności seksualne wbrew twojej woli
- Oskarża cię o jej gwałtowne zachowania lub mówi, że na nie zasługujesz
Dzieci
i akty nadużycia
Przemoc
domowa oddziałuje na dzieci nawet wówczas, gdy są wyłącznie jej
świadkami. Jeśli masz dzieci, pamiętaj, że obserwowanie przemocy
domowej zwiększa ryzyko rozwoju problemów rozwojowych, zaburzeń
psychicznych, problemów w szkole, zachowań agresywnych i obniżonego
samopoczucia. Możesz się obawiać, że szukanie pomocy może
pogorszyć twoją sytuację oraz twoich dzieci lub może prowadzić
do rozpadu rodziny. Ojcowie mogą się dodatkowo obawiać, że
nadużywająca partnerka będzie próbowała odseparować go od
dzieci. Tym niemniej uzyskanie pomocy jest najlepszym sposobem, aby
ochronić swoje dzieci – i siebie.
Przemoc
domowa może doprowadzić cię do depresji i stanów lękowych.
Możesz częściej sięgać po alkohol lub lekarstwa oraz angażować
się w przypadkowe związki seksualne. Ponieważ tradycyjnie uważa
się, że mężczyźni są silniejsi od kobiet, to będzie ci
znacznie trudniej zgłosić przypadek przemocy domowej, gdyż może
się to wiązać ze wstydem. Możesz się także obawiać tego, że
stopień nadużycia zostanie pomniejszony tylko z tego powodu, że
jesteś mężczyzną.
Jeśli
zaczniesz szukać pomocy, możesz także zauważyć, że istnieje
stosunkowo mało informacji i miejsc pomocy dla męskich ofiar
przemocy domowej. Służba zdrowia może powątpiewać w to, że
twoje rany powstałe w wyniku przemocy domowej, co jeszcze bardziej
utrudni ci dzielenie się tym problemem z innymi. Możesz bać się
tego, że mówiąc komuś o nadużyciu spotkasz się z oskarżeniem
że sam sobie szkodzisz. Taka pomoc jest możliwa.
Zacznij
od tego, że komuś opowiesz o nadużyciu, przyjacielowi, krewnemu,
lekarzowi czy innej bliskiej osobie. Początkowo będzie ci trudno o
tym mówić. Jednak najprawdopodobniej odczujesz ulgę i otrzymasz
bardzo potrzebne wsparcie. (źródło:
http://www.mayoclinic.org/healthy-living/adult-health/in-depth/domestic-violence-against-men/art-20045149?pg=1)
z polskich źródeł znalazłem także stosunkowo nowe opracowanie - z portalu ABC Zdrowie - link-klik
z polskich źródeł znalazłem także stosunkowo nowe opracowanie - z portalu ABC Zdrowie - link-klik
2. Agresja kobiet
Jakie zachowania żony można uznać za patologiczne? Przemoc domowa ma miejsce wtedy, gdy partnerka próbuje zdominować fizycznie lub psychicznie męża, używając gróźb, szantażu, przewagi fizycznej, majątkowej lub emocjonalnej, co prowadzi do krzywdy cielesnej, cierpienia, bólu oraz narusza prawa, godność i dobra osobiste partnera. Do cech charakterystycznych dla przemocy domowej zalicza się poniższe elementy:
- przemoc jest intencjonalna – zamierzone działania w celu kontroli i podporządkowania ofiary;
- siły są nierównomierne – ofiara jest słabsza, sprawca – silniejszy; przewaga sił może mieć nie tylko charakter fizyczny, ale też psychiczny, emocjonalny czy finansowy;
- przemoc narusza prawa i dobra osobiste – każdy rodzaj agresji godzi w prawo do nietykalności fizycznej, szacunku czy godności;
- przemoc powoduje cierpienie i ból – zdolność do samoobrony ofiary maleje, np. ze względu na obrażenia fizyczne, rany, sińce, ale też wyczerpanie psychiczne.
3. Przejawy przemocy ze strony kobiety
Przemoc domowa to przestępstwo znęcania się nad rodziną, które na mocy artykułu 207 Kodeksu karnego jest ścigane z urzędu, a więc do wszczęcia postępowania nie jest konieczne złożenie skargi przez pokrzywdzonego. Komenda Główna Policji i Państwowa Agencja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych wprowadziły od 1998 roku procedurę „Niebieska Karta”, która określa sposób postępowania podczas interwencji w przypadkach przemocy domowej. Jakie zachowania kobiety świadczą o tym, że dopuszcza się ona przemocy wobec męża?
- Izolowanie partnera – podsłuchiwanie lub blokowanie rozmów telefonicznych, ograniczanie lub uniemożliwianie spotkań z przyjaciółmi czy rodziną.
- Taktyka nacisków – grożenie odejściem od partnera, zabraniem mu dzieci, dąsanie się, obrażanie, straszenie, że popełni się samobójstwo.
- Agresja słowna – destruktywna krytyka, ubliżanie, drwiny, krzyki, wyzwiska, obelgi, werbalne groźby, oskarżenia, pomówienia, plotki.
- Przemoc fizyczna – popychanie, ściskanie, policzkowanie, szczypanie, drapanie.
- Przemoc seksualna – zmuszanie do odbycia stosunków seksualnych, upokarzające traktowanie partnera podczas seksu, wyśmiewanie się z jego niesprawności seksualnej, chłód emocjonalny.
- Brak szacunku – permanentne upokarzanie ofiary, lekceważenie go, odmawianie udzielenia pomocy, wydzielanie pieniędzy.
- Nękanie partnera – zawstydzanie go przed innymi ludźmi, śledzenie, kontrola ofiary, otwieranie jego prywatnej korespondencji, monitorowanie jego kontaktów z innymi ludźmi.
- Nadużycie zaufania – notoryczne kłamstwa, zdrady, niedotrzymywanie obietnic, łamanie wspólnych ustaleń, okazywanie zazdrości.
- Groźby – zastraszanie partnera, tłuczenie przedmiotów, agresywna gestykulacja.
- Wypieranie się przemocy – obietnice poprawy, błaganie partnera o przebaczenie, obwinianie męża za napady złości („Sprowokowałeś mnie do takiego zachowania”), zaprzeczanie, że w ogóle dopuściło się agresji na partnerze.
Stereotyp miłej, empatycznej, emocjonalnej, czułej i dobrej kobiety nie współgra z możliwością dokonania przez nią jakiegoś przestępstwa, dlatego często przemoc wobec męża zostaje zignorowana, bo nie mieści się w kategoriach percepcji większości społeczeństwa. Badania wykazują, że przemoc wobec mężczyzn najczęściej ma charakter przemocy psychicznej (poniżenia, wyzwiska, obelgi).
Kobiety są fizycznie słabsze, więc rzadziej stosują przemoc fizyczną, być może z obawy przed rewanżem ze strony partnera. Jeśli już atakują, to najczęściej policzkują. Małżonki częściej też stosują bardziej wyrafinowane formy przemocy, jak manipulacja czy szantaż emocjonalny. Skutki są jednak podobne – zarówno u kobiet, jak i mężczyzn przemoc psychiczna może prowadzić do zespołu stresu pourazowego PTSD, wyczerpania psychicznego lub depresji.
Dzisiaj natknąłem się na badania - statystykę dotyczącą polskich uwarunkowań w omawianym kontekści - wklejam z artykułu:
"A taką wiedzę mamy już w Polsce:
Dzisiaj natknąłem się na badania - statystykę dotyczącą polskich uwarunkowań w omawianym kontekści - wklejam z artykułu:
"A taką wiedzę mamy już w Polsce:
Wykazano także, że kobiety równie często jak mężczyźni inicjują przemoc w związku partnerskim, a częściej niż mężczyźni biją dzieci i znęcają się nad nimi. [Analiza dostępnego materiału z zakresu stosowania przemocy przez kobiety w związkach intymnych i rodzinnych z lat 1979 – 2002. Vol.LX, suppl. XVI, 300 SECTIO D 2005 Katedra i Klinika Psychiatrii Akademii Medycznej w Kierownik jednostki: Prof. dr hab. n. med. M. Masiak Marta Makara-Studzińska, Renata Turek, Sylwia Kołodziej]
Mężczyźni niemal równie często jak kobiety deklarują, że byli uderzeni przez partnerkę, jednak kobiety częściej przyznają, że były wielokrotnie bite. Jeśli chodzi o płeć osób przyznających się do rękoczynów, nie widać znaczących
różnic. Kobiety nawet nieco częściej niż mężczyźni przyznają, że podczas kłótni uderzyły partnera (12% wobec 10%).
Mężczyźni częściej niż kobiety skarżą się, że doświadczyli wyzwisk i ograniczenia kontaktów z rodziną i znajomymi. Natomiast kobiety nieco częściej twierdzą, że zdarza się, iż ich partnerzy poniżają je i wyśmiewają.
Co dziewiąta kobieta (11%) i co dziesiąty mężczyzna (10%) żyjący w stałych
związkach doświadczali przemocy fizycznej ze strony swoich partnerów, a co piąty
mężczyzna (20%) i co szósta kobieta (16%) byli przez nich psychicznie dręczeni.
Uwzględniając obie formy przemocy można stwierdzić, że równie często doświadczały ich kobiety (21%), jak i mężczyźni (22%).
Przyzwolenie na przemoc w rodzinie
Mężczyźni niemal równie często jak kobiety deklarują, że byli uderzeni przez partnerkę, jednak kobiety częściej przyznają, że były wielokrotnie bite. Jeśli chodzi o płeć osób przyznających się do rękoczynów, nie widać znaczących
różnic. Kobiety nawet nieco częściej niż mężczyźni przyznają, że podczas kłótni uderzyły partnera (12% wobec 10%).
Mężczyźni częściej niż kobiety skarżą się, że doświadczyli wyzwisk i ograniczenia kontaktów z rodziną i znajomymi. Natomiast kobiety nieco częściej twierdzą, że zdarza się, iż ich partnerzy poniżają je i wyśmiewają.
Co dziewiąta kobieta (11%) i co dziesiąty mężczyzna (10%) żyjący w stałych
związkach doświadczali przemocy fizycznej ze strony swoich partnerów, a co piąty
mężczyzna (20%) i co szósta kobieta (16%) byli przez nich psychicznie dręczeni.
Uwzględniając obie formy przemocy można stwierdzić, że równie często doświadczały ich kobiety (21%), jak i mężczyźni (22%).
Przyzwolenie na przemoc w rodzinie
Wielu Polaków uzależnia usprawiedliwienie przemocy wobec partnera od tego, kto w związku jest ofiarą. Ponad cztery piąte badanych (84%) całkowicie potępia przemoc wobec kobiet. Co dziewiąty (11%) uważa natomiast, że czasami zdarzają się sytuacje usprawiedliwiające użycie siły wobec partnerki.
Jednak kiedy ofiarą jest mąż bądź partner, już tylko połowa ankietowanych (56%) bezwzględnie potępia takie zachowanie partnerki, a co trzeci (33%) uważa, że w pewnych okolicznościach może być ono usprawiedliwione. Czterech na stu respondentów (4%) zawsze usprawiedliwiłoby żonę lub partnerkę, która uderzy w gniewie swojego męża lub partnera."
Witam.
OdpowiedzUsuńDziękuję za ten przekład.Świetne ujęcie tematu,choć szkoda że nie ma tu zaleceń,jak mimo przemocy ,pomóc sobie wzajemnie,i pozostać w związku.
Szczególnie gdy są dzieci,jak przetransformować,relacje,uzdrowić.No,ale to już musiałaby to być książka:)
Jestem za trudniejszą drogą,a mianowicie za wspólną terapią,a nie po prostu odejściem.Izolacja,owszem ale jeśli już wszelkie możliwości się wyczerpią.Przemoc to tak jak w innych trudnych przypadkach ,dobra okazja do pracy z emocjami,systemem wartości,poczuciem własnej wartości.
Zajmuję się co prawda na codzień rękodziełem,ale mam dobre kontakty z ludżmi,i chętnie rozmawiam.Szczególnie mężczyżni otwierają się i mówią o problemach.Czuję ze potrzebują wsparcia,w dość agresywnych dla nich czasach.Problem przemocy jest zatrważający.A rzadko mówi się o kobietach i ich nieświadomym często ,kancerogennym działaniu.Jestem zodiakalną Wagą i do tego w horoskopie chińskim Smokiem,więc sprawiedliwość mam wpisaną niejako w rolę tu ,w tym życiu.Bardzo ważny temat,i koniecznie do głębszej analizy.Pozdrawiam serdecznie.
Dzieki za komentarz. Każda sytuacja jest bardzo indywidualna więc trudno o jakąś receptę ogólną. Myślę, że podstawowym warunkiem pracy - terapii relacji jest refleksja potencjalnej "sprawczyni", że istnieje taka możliwość, iż jej zachowania noszą cechy przemocy emocjonalnej. Właściwie to jest drugi krok - pierwszy w tym przykładzie jakby należy do mężczyzny - że może być obiektem nadużycia/przemocy - co też nie jest takie łatwe ...
UsuńŚwięte słowa.Każda sytuacja jest inna.Myślę że kobiety ,mają tu wiele do zrobienia,szczególnie te które mogą uświadomić,potencjalnym agresorkom,drogę pokojową.
UsuńJa od wielu lat staram się, przy każdej okazji,będąc w kontakcie z kobietami atakującymi,podejść do tematu z ludzkiej strony,tłumaczyć.
To trochę wytrąca rozmówczynie z pozycji tych niewinnych,tych ,,wrażliwszych od mężczyzn'' jak siebie najczęściej opisują.Nadal w społeczeństwie mówi się o tym że należy ,,bronić się ''przed mężczyzną,bo potrafi być niezrozumiały dla kobiet np.uciekać.
Ta obrona to choćby zbieranie dowodów na ,,niegodziwość,np .mężów'' po to by w sytuacji np.rozwodu,wykorzystać to.
Słyszałam już nawet takie określenie ,,Jeśli tylko mnie zdradzi,albo zechce rozwodu,puszczę go w skarpetkach".
I chodziło tu o żonę mężczyzny bardzo dbającego o nią samą,o dom i dzieci.
Może właśnie takie ,dla mnie szokujące ,postawy są okazją do podnoszenia tematu ,w większym gronie.
Mam wielu znajomych,czasem niewygodne są te tematy które podnoszę,ale jako że mam wielkie poczucie humoru,i ludzie mnie znają ,udaje mi się poruszyć,,sumienia''.
Znam też kobiety pokrzywdzone,i współczuję w tym samym stopniu.Pogody ducha życzę ,i energii do bycia odważnym w relacjach.
Nie ma sensu petrarkować z takimi kobietami. To walka z wiatrakami. Najlepszą metodą jest odcięcie wszelkich kontaktów i ostateczne wyrównanie rachunków. Żadnych kompromisów. A jeśli są dzieci, to trzeba się z tym pogodzić, że one też będą "przeciwko nam".
UsuńNie ma lepszego rozwiązania. Byłem trochę w takiej relacji i gdyby nie moje przebudzenie i separacja kont bankowych, to byłbym nikim. Obecnie odżywam, i jestem sobą pozbywając się romantycznych wizji kobiet. beauty is only skin deep.
tylko jak sie podniesc ?
UsuńTutaj też o tym piszę http://sabinagatti.blogspot.com/2015/02/to-tyle-ode-mnie-w-temacie-przemocy.html
OdpowiedzUsuń.... Kobiety są fizycznie słabsze, więc rzadziej stosują przemoc fizyczną, być może z obawy przed rewanżem ze strony partnera. Jeśli już atakują, to najczęściej policzkują. ..." --- to też jest stereotyp, kobiety też mają siłę albo używają przedmiotów. Nie wiem co gorsze dostać męską ręką czy wazonem kryształowym? http://sabinagatti.blogspot.com/2013/07/drobna-kobieta-do-specjalistow-zgaszaja.html
OdpowiedzUsuńPrzeprowadzam badania na temat "Przemoc psychiczna w związkach partnerskich a dalsze życie ofiar". Jeśli jesteś osobą pełnoletnią i kiedykolwiek doświadczałeś/łaś przemocy psychicznej ze strony partnera, dziewczyny/chłopaka, żony/męża to wypełnij tą ankietę! Jeśli znasz osobę która doświadczyła przemocy psychicznej udostępnij jej ankietę! Pamiętaj, że przemoc psychiczna to również krytykowanie, szantażowanie czy agresja słowna. Potrwa to chwilę a bardzo mi pomożesz.
OdpowiedzUsuńhttp://profitest.pl/s/9273/uIdEuPmC3Y0y5ZYk