środa, 5 września 2012

BEZSENS PRAC DOMOWYCH II



Półtora roku temu pisałem o zbędności zadawania prac domowych w szkołach do wieku 12 - 14 lat. (click tutaj)

dziś inspiracje z Finlandii -- MIAŻDŻĄCE!

RODZICE: Wymuszajcie na nauczycielach, by nie zadawali prac domowych. Wspierajcie dzieci w bojkocie II zmiany w domu!

Dziecko w Finlandii zaczyna naukę w wieku 7 lat i zanim osiągnie 16 lat nie jest prawie wcale testowane, a nauczyciele starają się nie zadawać prac domowych. „W pierwszych sześciu latach nauki nie chodzi o sukces akademicki, dlatego nie oceniamy uczniów. Chodzi o to, aby dziecko było gotowe do uczenia się później i znalazło swoją pasję” – mówił gazecie New York Times w grudniu zeszłego roku dr Pasi Sahlberg, autor książek na temat fińskiego systemu edukacji.
Finlandii wystarczyło 40 lat, aby wspiąć się na szczyty międzynarodowych rankingów systemów edukacji. Finowie zrezygnowali z tradycyjnej koncepcji nauczania: wybrali decentralizację szkolnictwa i odeszli od sztywnych systemów oceniania, które są podstawą szkolnictwa w innych rozwiniętych krajach. Sukces fińskiego systemu edukacji jest tak duży, że nawet Niemcy i USA chcą wzorować się Finlandii i w oparciu o jej doświadczenia poprawiać jakość swojego szkolnictwa.
http://forsal.pl/galerie/644675,zdjecie,6,10_faktow_na_temat_edukacji_w_finlandii_najlepszego_systemu_nauki_na_swiecie.html

1 komentarz:

  1. info o finlandii dość ciekawe, strukturę wydatków mamy prawie identyczną. nie piszą tam ile czasu dziecko spędza w szkole, to pewnie ma znaczenie dla pracy w domu. no i 1,4 na 5mln obywateli uczy się na kursach dla dorosłych, imponujące.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz - twoja opinia/zdanie jest dla mnie ważne !