wtorek, 26 marca 2019

Co to jest ACE - "Adverse Childhood Experience (traumatyczne doświadczenia z dzieciństwa) i dlaczego jest to tak piekielnie ważne.

 "Traumatyczne doświadczenia z dzieciństwa, to najbardziej zaniedbane zagrożenie zdrowia publicznego, z którym mamy do czynienia dzisiaj." I dla wielu ludzi, to przerażająca perspektywa. Zasięg i rozmiar tego problemu wydaje się tak duży, że trudno sobie wyobrazić, jak możemy się do tego zabrać.

Załączony film znakomicie objaśnia co to jest ACE i dlaczego śmiertelnie ważne jest o tym wiedzieć i pamiętać.
Szereg takich powtarzalnych doświadczeń tworzy nowo opisaną i zatwierdzoną w ICD 10 jednostkę chorobową - cPTSD - złożony (lub rozwojowy) Zespół Stresu Pourazowego (o tym będzie warsztat w czerwcu)

"Traumatyczne doświadczenia z dzieciństwa" (ACE), to badania, których wynik powinni znać wszyscy. Przeprowadzili je dr Vincent Felitti z Kaiser i dr Bob Anda z CDC. Przepytali 17 500 dorosłych o ich przeszłość, określaną mianem traumatycznych doświadczeń z dzieciństwa (ACE). Takich jak: znęcanie się fizyczne, emocjonalne i seksualne, fizyczne lub emocjonalne zaniedbanie, choroba psychiczna rodzica uzależnienie od narkotyków,  więzienie, separacja lub rozwód rodziców, czy przemoc domowa. Za pozytywną odpowiedź otrzymywało się punkt ACE. Następnie porównali wyniki wywiadu z wynikami zdrowotnymi. To, czego się dowiedzieli, było szokujące. 

1. Traumatyczne doświadczenia są niezwykle powszechne. 67% populacji miało przynajmniej jedno takie doświadczenie, a 12,6%, (jedno dziecko na osiem) miało 4 lub więcej. 

2. Ponadto badania wykazały, że istniała zależność dawka-reakcja pomiędzy traumatycznymi doświadczeniami, a skutkami zdrowotnymi. Im większa ilość negatywnych doświadczeń, tym gorsze zdrowie. Dla osoby z wynikiem ACE 4 lub więcej ryzyko zachorowania na przewlekłą chorobę płuc było 2,5 razy większe niż dla kogoś z wynikiem ACE 0. Tak samo było z żółtaczką. Depresja była 4,5 razy częstsza. Samobójstwo 12 razy bardziej prawdopodobne. Osoba z wynikiem ACE 7 lub więcej miała trzykrotnie większe ryzyko zachorowania na raka płuc i 3,5 razy większe ryzyko choroby niedokrwiennej serca, zabójcy numer jeden w USA. 

W kolejnym wpisie umieszczam skalę - test badania stopnia ACE.
a teraz film z polskimi napisami.
GORĄCO polecam!
(jeśli polskie napisy się nie wyświetlają - w dolnym prawym rogu filmu możesz wybrać wersję "polish")





Translated by Małgosia Makowska-Brzychczyk Reviewed by Karolina Borowska

POLSKA TRANSKRYPCJA (tekst wykładu dr Burke Harris) - poniżej:
"Traumatyczne doświadczenia z dzieciństwa", to badania, których wynik powinni znać wszyscy. Przeprowadzili je dr Vincent Felitti z Kaiser i dr Bob Anda z CDC. Przepytali 17 500 dorosłych o ich przeszłość, określaną mianem traumatycznych doświadczeń z dzieciństwa (ACE). Takich jak: znęcanie się fizyczne, emocjonalne i seksualne, fizyczne lub emocjonalne zaniedbanie, choroba psychiczna rodzica uzależnienie od narkotyków,  więzienie, separacja lub rozwód rodziców, lub przemoc domowa. Za pozytywną odpowiedź otrzymywało się punkt ACE. Następnie porównali wyniki wywiadu z wynikami zdrowotnymi. To, czego się dowiedzieli, było uderzające. Dwie rzeczy. Traumatyczne doświadczenia są niezwykle powszechne. 67% populacji miało przynajmniej jedno takie doświadczenie, a 12,6%, jedno z ośmiu miało 4 lub więcej. Ponadto odkryli, że istniała zależność dawka-reakcja pomiędzy traumatycznymi doświadczeniami, a skutkami zdrowotnymi. Im większa ilość przykrych doświadczeń, tym gorsze zdrowie. Dla osoby z wynikiem ACE 4 lub więcej ryzyko zachorowania na przewlekłą chorobę płuc było 2,5 razy większe niż dla kogoś z wynikiem ACE 0. Tak samo było z żółtaczką. Depresja była 4,5 razy częstsza. Samobójstwo 12 razy bardziej prawdopodobne. Osoba z wynikiem ACE 7 lub więcej miała trzykrotnie większe ryzyko zachorowania na raka płuc i 3,5 razy większe ryzyko choroby niedokrwiennej serca, zabójcy numer jeden w USA. 
Kolejnym krokiem po zrozumieniu tego mechanizmu jest chęć wykrzyczenia tego całemu światu. Bo to nie dotyczy tylko dzieciaków z Bayview. Ja myślałam, że jak tylko inni o tym usłyszą, zaczną się rutynowe badania przesiewowe, powstaną zespoły wielodyscyplinarne, zacznie się wyścig o najskuteczniejsze badania kliniczne. Nic z tego. Dla mnie to był duża nauczka. To, co wydawało mi się dobrą praktyką kliniczną, okazało się przelotnym zainteresowaniem. Słowami dra Roberta Blocka, byłego prezydenta Amerykańskiej Akademii Pediatrycznej, "Traumatyczne doświadczenia z dzieciństwa, to najbardziej zaniedbane zagrożenie zdrowia publicznego, z którym mamy do czynienia dzisiaj." I dla wielu ludzi, to przerażająca perspektywa. Zasięg i rozmiar tego problemu wydaje sie tak duży, że trudno sobie wyobrazić, jak możemy się do tego zabrać. Ale dla mnie, w tym właśnie jest nadzieja. Bo jeśli mamy odpowiedni zakres działania jeśli zdajemy sobie sprawę, że to zagraża zdrowiu publicznemu, to możemy zacząć używać odpowiednich narzędzi i szukać rozwiązań. Od tytoniu, przez zatrucie ołowiem, aż po HIV i AIDS, USA mają wielkie dokonania w radzeniu sobie z zagrożeniami zdrowia publicznego. Do powtórzenia tych osiągnięć z problemem ACE i stresem potrzebne będą determinacja i poświęcenie. Kiedy patrzę, jak do tej pory nasz naród reagował na te doniesienia, to zastanawiam się, dlaczego jeszcze nie podchodzimy do tego poważnie? 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz - twoja opinia/zdanie jest dla mnie ważne !