(oczywiście przy użyciu odpowiednich "narzędzi - by uniknąć powtarzania tego samego, odwiecznie krążącego scenariusza)
„Konflikt może być przerażający i
zwykle robimy wszystko, aby go uniknąć. Często ignorujemy nasz
udział w tworzeniu go, a następnie wściekamy się na drugą osobę
za jego wywołanie. Zwykle
nienawidzimy konfliktu i dlatego wiele
konfliktów dotyczy konfliktu o konflikt - to \ty zacząłeś/aś,
zrobiłeś/aś tak a tak, to twoja wina, itp. Konflikt jednak wynika
z głębszych uwarunkowań i może stworzyć nowe życie w związku,
jeśli szybko i świadomie się nim zajmiemy”
Conor McKenna – angielski terapeuta
pracy z procesem i nauczyciel pracy z procesem
„Conflict can be scary and we usually do everything we can to avoid it. We often ignore our part in creating it and then become furious at the other person for starting it. We normally hate conflict and therefore many conflicts involve conflicting about conflict – you started it, you did so and so,
it’s your fault, etc. Conflict, however, arises out of background conditions and can create new life in relationship if it is dealt with quickly and with awareness.”
Conor McKenna – english processwork diplomate, therapist and teacher
troszkę dalej, tego samego autora. A tłumaczenie poniżej:
Conflict is more than just the fault of another – we usually fight about who brought, or caused the problem. Conflict in fact is the first step in resolving the breakdown in communication that happened at an earlier time; or one could say that it’s an attempt at a new way of relating.
The best approach to conflict is not “Who is at fault?” Rather, the
question might be “What is the wisdom that is underlying the apparent
cause and what is my part in it?” An ideal approach to conflict could be:
“Hurray, we are disturbed, conflict is here, what is the new thing that it is
bringing to us? What is underlying the conflict that will help with our
growth and happiness? Let us enter it to find the deeper reality and complete it.”
Konflikt
to więcej niż tylko wina drugiej osoby - zwykle walczymy o
to, kto wniósł, lub powodował problem. Konflikt w
rzeczywistości jest
pierwszym krokiem
do naprawy popsutej komunikacji, co miało miejsce już
wcześniej; można
powiedzieć, że jest to próba nawiązania
nowego sposobu relacji.
Najlepszym podejściem do konfliktu nie jest klasyczne pytanie: "Kto jest winny?" Raczej
pytanie może brzmieć "Jaki rodzaj mądrości leży u podstaw widocznej przyczyny i jaki jest w tym mój udział " Idealnym podejściem do konfliktu może być takie:
Najlepszym podejściem do konfliktu nie jest klasyczne pytanie: "Kto jest winny?" Raczej
pytanie może brzmieć "Jaki rodzaj mądrości leży u podstaw widocznej przyczyny i jaki jest w tym mój udział " Idealnym podejściem do konfliktu może być takie:
"Hurra,
jesteśmy zaburzeni, pojawił
się konflikt, co takiego
nowego pragnie nam ujawnić? Co
takiego leży u
podstaw konfliktu,
co może być pomocne w naszym rozwoju i
szczęściu? Wejdźmy
w to (bardziej) i znajdźmy głębsze
poziomy rzeczywistości i
dopełnijmy je”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz - twoja opinia/zdanie jest dla mnie ważne !