środa, 13 lutego 2013

Podwójna trauma w Finlandii

Dzisiaj, prowadząc warsztaty „How to teach adults about Jewish Heritage, Holocaust, Anti-Semitism and persecusion of minorieties using Deep Democracy approach” mówiliśmy o rolach,  o zamianach ról,  o elastyczności z tym związanej i o tym jak dzięki pracy z różnymi rolami  odnajdywać głębszą świadomość podłoża konfliktów ...
No i znalazłem się w roli ucznia, czyli dokonała się zamiana ról.
Dowiedziałem się niezmiernie dużo szokujących informacji o powojennej traumie i niemożności pracowania z nią w powojennej Finlandii!
Finowie stoczyli z ZSRR dwie wojny "Zimową" oraz późniejszą Wojnę radziecko-fińska 1941-1944. W pierwszej Finowie wojnie ponieśli straty terytorialne (Karelia) i wielu zabitych (ale blisko 10 razy mniej od 10 razy liczniejszych Rosjan!), ale w drugiej je najpierw odzyskali, po czym znowu (w 1944) stracili Karelię i jeszcze trochę terytorium.
W obu wojnach ZSRR był agresorem. W drugiej wojnie - aby nie zostać pochłoniętym przez Rosję, Finowie sprzymierzyli się z Niemcami! Razem  z Niemcami pogonili Rosjan prawie do Leningradu.
Postawa wojsk Niemieckich w Finlandii okazała się na tyle wyjątkowa, że przez 4 lata nie naruszyły wolności fińskich Żydów! 
Jednak przyszedł rok 1944 i Rosjanie znowu ruszyli na północ, choć zostali powstrzymani po pewnym czasie.
W 1945 r. Stalin wymusił na Finach, aby rozbroili stacjonujące u nich jednostki niemieckie. Jednak Niemcy udali się na północ (Laponia) i tam bronili się przed Finami - wcześniejszymi sojusznikami!

Dodatkowo dramat pogłębiony był tym, że przez 45 lat po wojnie - do 1990 r.  sojusznik, który pomagał Finom obronić niepodległość, czyli Niemcy był przedstawiany jako wróg, natomiast agresor - ZSRR był w podręcznikach historii i propagandzie sojusznikiem !!! (Finlandia była politycznie i gospodarczo zależna od Rosji - choć nie była krajem socjalistycznym).
Ponadto cały świat wiedział o zbrodniach nazistowskich Niemiec, które pomogły obronić niepodległość Finlandii (w takiej sytuacji nietrudno o etykietkę "państwa - kolaboranta").

Pomyślcie teraz o bohaterach i sytuacji  fińskich weteranów tych wojen (i o wszystkich Finach): bronili z pomocą sprzymierzeńców niepodległości kraju przed wrogiem, ale po wojnie wmawiano społeczeństwu (oraz im), że jednak walczyli  przeciwko sojusznikowi kolaborując z "nazistowskim wrogiem"  ...

Duch historii potrafi być niesamowicie zakręcony i nic nigdy nie jest do końca biało-czarne (jak np. załączone zdjęcie) ...

1 komentarz:

Dziękuję za komentarz - twoja opinia/zdanie jest dla mnie ważne !