Depresja jest jednym z najtrudniejszych aspektów pracy z mężczyznami wypierającymi swój gniew. Często są oni tak bardzo przygnębieni i pozbawieni nadziei, że już przestali próbować czynić cokolwiek twórczego. Niektórzy z mężczyzn znajdujących się w depresji potrzebują wyzwania, aby stanąć do walki w życiu włączając w to walkę z depresją. Ma to szczególne znaczeniu w przypadku mężczyzn z tendencjami samobójczymi, gdzie walka lub nawiązanie kontaktu z doznaniem własnej agresji może ocalić komuś życie.
w: Gary Reiss: "Angry Men, Angry Women, Angry World - MOving from Destructiveness to Creativity"
Paradoks depresji i gniewu jest taki, że z jednej strony depresja utrudnia ekspresję gniewu, z drugiej jednak ekspresja gniewu jest potrzebna do rozwiązania depresji. Dlatego, jak zauważył Autor, walka z depresją (np. w ramach psychoterapii) może być pierwszym sposobem uruchomienia energii, choć jako terapeuci wiemy, że nie chodzi dosłownie o eksternalizację depresji, będącej jakąś częścią jaźni.
OdpowiedzUsuńTak. Dzięki za tę uwagę. Ja z kolei zauważyłem z praktyki, że patrząc uważnie (i ostrożnie) na feedback warto wprowadzać elementy prowokacji i konfrontacji.
UsuńCzasem zdarza się, że np. mężczyzna z depresją oburza się i/lub wręcz gniewa, gdy zasugeruję mu np.: "porozmawiajmy może o uczuciach". Bywa to kwitowane oburzonym głosem: "Co? Znowu? Moja partnerka ciągle mnie o to gnębi i ty też?"
Ten głos pochodzi z 'innej' części, z części, która ma zaskakująco dużo energii i stanowi przeciwny biegun do przygnębionej osoby, z którą jeszcze przed chwilką rozmawiałem - z wewnętrznej reprezentacji pełnej uczuć partnerki-Animy danego mężczyzny ...
Świetnie napisany artykuł.
OdpowiedzUsuń