piątek, 9 lutego 2018

O INTEGRACJI INSTYNKTÓW ...

ZWIERZĘ W NAS ...
 Lwy(a poniżej), konie, nosorożce z jaskini Chauvet-Pont-d'Arc z południowej Francji
 datowanie 30,000 do 32,000 lat temu ...

Występująca na przestrzeni dziejów bezgraniczna obfitość zwierzęcej symboliki w religiach i sztuce nie tylko podkreśla wagę symbolu – pokazuje, jak bardzo istotne jest, aby człowiek w codziennym życiu integrował psychologiczną treść symbolu – instynkt. Zwierzę samo z siebie nie jest ani dobre, ani złe – jest częścią przyrody. Nie potrafi pożądać niczego, co nie mieściłoby się w jego naturze. Innymi słowy: jest ono posłuszne instynktom. Instynkty często wydają się nam tajemnicze, tym niemniej funkcjonują równolegle w ludzkim życiu – instynkt jest podstawą natury człowieka.

piątek, 2 lutego 2018

Patrzeć czy widzieć ?

Patrzeć czy widzieć?
Wewnętrzny wzrok i zmiana perspektywy percepcji

Jacques Lusseyran

Czy zastanawiałaś się kiedyś jak to jest, kiedy budzisz się rano i przechodzisz ze świata snów do świata jawy? Znajdź kiedyś trochę czasu, najlepiej rano, chwilę po przebudzeniu  i zastanów się nad prostym pytaniem: skąd wiesz, że się obudziłaś? Może coś szczególnego cię przyzywa i chce, żebyś uczestniczyła w wydarzeniach świata? Czy kiedy przez jakiś czas leżysz po obudzeniu nie otwierając oczu, to jesteś już  obudzona, czy jeszcze nie? Na czym polega różnica pomiędzy takim leżeniem a snem? Czy znasz odpowiedź na pytanie: skąd wiem, że sen już się skończył?

Zazwyczaj, kiedy wstajemy rano, albo gdy budzimy się z popołudniowej drzemki, często mówimy, że coś nas obudziło, "coś" całkiem niezależnego od naszej woli lub od naszej chęci dalszego spania. Może jakiś hałas, ból lub inne doświadczenie obierane zmysłami. To, co nas obudziło, jest siłą z zewnątrz, wołaniem świata o naszą uwagę i przebudzenie.